
Dominic Solanke
Tottenham będzie musiał radzić sobie w najbliższych tygodniach bez jednego ze swoich kluczowych napastników. Jak informuje „The Athletic”, Dominic Solanke podda się operacji kostki, która od dłuższego czasu sprawiała mu problemy. To szansa dla pozostałych snajperów w kadrze „Kogutów”.
„To raczej nic wielkiego”
Informacje o problemach zdrowotnych Anglika potwierdził na konferencji prasowej trener Thomas Frank. Duński szkoleniowiec przyznał, że Dominic Solanke od dłuższego czasu narzekał na intensywny dyskomfort w kostce, dlatego wspólnie podjęto decyzję o konieczności przeprowadzenia zabiegu. Frank uspokoił jednak kibiców, zapewniając, że uraz nie jest bardzo poważny.
Dokładna data powrotu napastnika na boisko ma zostać ogłoszona po zakończeniu październikowej przerwy na mecze reprezentacji. Mimo to, jego absencja trwa już od dłuższego czasu – ostatni mecz rozegrał 23 sierpnia i od tamtej pory nie znalazł się w kadrze meczowej.
Szansa dla Kolo Muaniego i Tela
Problemy zdrowotne 28-latka ciągnęły się już od okresu przygotowawczego, w którym wystąpił tylko w jednym z sześciu możliwych sparingów. Jego nieobecność to duży problem dla Tottenhamu, ale jednocześnie ogromna szansa dla pozostałych napastników w zespole – Randala Kolo Muaniego i Mathysa Tela. Obaj Francuzi z pewnością liczą na to, że w najbliższych tygodniach otrzymają więcej minut i na stałe wywalczą sobie miejsce w składzie.
Kiedy wróci Dominic Solanke?
Mimo uspokajających słów trenera, nieobecność tak ważnego gracza jak Dominic Solanke będzie odczuwalna. Kibice Tottenhamu muszą uzbroić się w cierpliwość i trzymać kciuki za szybki powrót do zdrowia swojego ulubieńca. Wszystko wskazuje na to, że na boiskach Premier League zobaczymy go ponownie pod koniec października lub na początku listopada.
SPRAWDŹ TAKŻE:
- Lech Poznań pobije rekord transferowy Ekstraklasy?! Gigantyczne pieniądze za Luisa Palmę
- Urban podziwia talent 17-latka. „Oby okazał się polskim Laminem Yamalem”. Mimo to, powołania nie ma
- Kolejny dramat w Barcelonie! Lamine Yamal znów kontuzjowany!
- Mariusz Fornalczyk szczerze o swoim starcie w Widzewie. „Czasami za bardzo chcę”