
Leeds - Tottenham
Mecz Leeds – Tottenham w 7. kolejce Premier League zakończył się zwycięstwem gości 2:1. „Koguty” po zaciętym spotkaniu zdołały pokonać rewelacyjnego beniaminka, przerywając jego fantastyczną serię 23 meczów bez porażki na własnym stadionie. Gole dla podopiecznych Thomasa Franka zdobywali Mathys Tel i Mohammed Kudus.
Wymiana ciosów w pierwszej połowie
Spotkanie na Elland Road od początku było otwarte i obie drużyny stwarzały sobie sytuacje. Wynik w 23. minucie otworzył napastnik gości, Mathys Tel, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza. Radość Tottenhamu nie trwała jednak długo.
Już w 34. minucie do wyrównania doprowadził Noah Okafor, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i doprowadził do remisu. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Decydujący gol w drugiej połowie
Druga połowa była równie zacięta, a obie strony szukały zwycięskiego gola. Kluczowy moment nadszedł w 57. minucie. Po fantastycznej, indywidualnej akcji na listę strzelców wpisał się Mohammed Kudus, który precyzyjnym, technicznym strzałem dał „Kogutom” prowadzenie. Mimo prób ze strony gospodarzy, wynik nie uległ już zmianie.
Leeds – Tottenham: Ważne punkty dla gości
Ostatecznie spotkanie Leeds – Tottenham zakończyło się niezwykle cennym, wyjazdowym zwycięstwem podopiecznych Thomasa Franka. Wygrana pozwoliła im awansować w ligowej tabeli i złapać oddech po serii remisów. Dla Leeds to bolesna, pierwsza od dawna porażka na własnym stadionie, która kończy ich imponującą serię. Mecz Leeds – Tottenham był twardym i wyrównanym widowiskiem na wysokim poziomie.