Sevilla - Barcelona: gdzie oglądać? Zapowiedź hitu La Liga

Mecz Sevilla – Barcelona to niedzielny hit 8. kolejki hiszpańskiej La Liga. Gospodarze, którzy notują najlepszy start sezonu od lat, podejmą na własnym stadionie mistrza Hiszpanii. „Duma Katalonii”, po pierwszej porażce w sezonie, będzie chciała jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę. Zapowiada się niezwykle ciekawy mecz Sevilla – Barcelona.

Ostatnie 5 meczów Sevilli

Sevilla, mimo dobrego miejsca w tabeli, prezentuje bardzo niestabilną formę. W pięciu ostatnich spotkaniach podopieczni Matíasa Almeydy zanotowali trzy zwycięstwa i dwie porażki. Największym problemem jest gra na własnym stadionie, gdzie w 2025 roku wygrali tylko jeden mecz ligowy. Mimo to, ostatnia wygrana 1:0 z Rayo Vallecano pozwoliła im utrzymać się w czołówce.

28.09.25	Vallecano – Sevilla	0:1 (Z)
23.09.25	Sevilla – Villarreal	1:2 (P)
20.09.25	Alaves – Sevilla	1:2 (Z)
12.09.25	Sevilla – Elche	2:2 (R)
30.08.25	Girona – Sevilla	0:2 (Z)

Ostatnie 5 meczów Barcelony

Perfekcyjna seria Barcelony została brutalnie przerwana w środku tygodnia. Porażka 1:2 z PSG w Lidze Mistrzów była pierwszym potknięciem zespołu Hansiego Flicka w tym sezonie. Mimo to, w pięciu ostatnich spotkaniach „Duma Katalonii” zanotowała aż cztery zwycięstwa, imponując siłą ataku. Barcelona jest również niepokonana w 15 ostatnich meczach wyjazdowych w La Liga.

01.10.25	Barcelona – PSG	1:2 (P)
28.09.25	Barcelona – Real Sociedad	2:1 (Z)
25.09.25	R. Oviedo – Barcelona	1:3 (Z)
21.09.25	Barcelona – Getafe	3:0 (Z)
18.09.25	Newcastle – Barcelona	1:2 (Z)

Historyczna dominacja Barcelony

Historia bezpośrednich starć jest dla gospodarzy druzgocąca. Sevilla nie potrafi pokonać Barcelony w La Liga od 2015 roku, przegrywając siedem ostatnich spotkań z rzędu. Co więcej, „Duma Katalonii” jest niepokonana w dziewięciu ostatnich ligowych wizytach na Ramón Sánchez-Pizjuán. Mecz Sevilla – Barcelona będzie więc dla gospodarzy próbą przełamania absolutnie fatalnej passy.

Pojedynek byłych kolegów i absencje

W zespole gospodarzy kibice liczą na Alexisa Sáncheza, który po raz pierwszy w La Liga zmierzy się ze swoim byłym klubem. W drużynie z Katalonii w fantastycznej formie jest Marcus Rashford, który w sześciu ostatnich występach notował udział przy bramce. Starcie Sevilla – Barcelona będzie ważne dla obu ekip. W Barcelonie lista kontuzjowanych jest długa – zabraknie m.in. Raphinhi i Fermina Lópeza.